Karczma Viking - Stara Kiszewa

Maciej C.

⭐ Wyjątkowe miejsce na każdą okazję! ⭐

Mieliśmy przyjemność organizować imprezę na 140 osób i jesteśmy absolutnie zachwyceni! Restauracja zrobiła na nas ogromne wrażenie – przepyszne jedzenie w bardzo dużych ilościach, każdy gość był zachwycony różnorodnością i jakością serwowanych dań. Obsługa działała fantastycznie – sprawnie, profesjonalnie i z uśmiechem, co sprawiło, że cała impreza przebiegła bez najmniejszych problemów.

To miejsce wyróżnia się na tle innych zarówno wyjątkowym jedzeniem, jak i przemiłą atmosferą. Dodatkowym atutem są piękne, komfortowe pokoje, z których mieliśmy okazję skorzystać – zdecydowanie warto!

Z pełnym przekonaniem polecamy tę restaurację – na pewno tu wrócimy i będziemy polecać znajomym! ❤️

Martyna Y.

Wielokrotnie byliśmy w restauracji i jedzenie nam smakowało. Niestety szefostwo postanowiło wraz z podniesieniem cen ograniczyć porcję. Placek Vikinga za ponad 60zł miał dosłownie 6 kostek sarny, placek prawie pusty, wypełniony grubo pociętymi,zagotowanymi ogórkami kiszonymi,papryką i marchewką.
Szczerze trochę żenada,że daniem za ponad 60zł nie da się najeść. Kiedyś ta porcja była bardzo duża i mięsna, co za tym idzie smak zupełnie inny. Nie mówiąc o tym,że był tańszy. Jak już podnosi się ceny do tak wysokich to nie powinno się oszczędzać na porcjach. Raczej juz nie przyjdziemy. W tej cenie można zjeść lepszy obiad i to nad Motławą. Trochę właścicielom odbiło.

Adam W.

Z zewnątrz ok. Dobra lokalizacja, atrakcyjny wygląd.
Długo czekałem na obsługę, później na realizację zamówienia. Jedzenie na średnim poziomie. Za taką cenę jedzenie powinno być smaczniejsze, lepiej przyrządzone.

Jacek S.

Niestety na 4 zamówione dania tylko 1 było naprawdę smaczne. Zupa czernina ogólnie smaczna lecz kluski,które są jednym z głównych składników znalazłem chyba 2 lub 3 w całym talerzu.Bez komentarza. Burger z mięsem jelenia podany w temperaturze pokojowej. Prośba o podgrzanie nic nie poprawiła. Jak nie wiecie jak gorący powinien być burger to go nie podajcie. Nadzienie kartaczy niesmaczne,dziwniw chemiczne.Obsługa kelnerska sprawiała wrażenie jakby robiła to pierwszy raz. Bez uśmiechu,życzliwości,zaangażowania. Ogólnie bardzo kiepska ocena. Szkoda. A może Szefowa,Szef pomyślą o zmianie szefa kuchni i kilku kucharzy? Zbyt dużo fatalnych opinii w stosunkowo krótkim czasie. Uważam,że poprawa ocen gwarantowana.

Marta M.

Bykiśmy z narzeczonym 4 razy niestety mimo vege karty 3 razy z rzędu kuchnia wydała danie w wersji nie wegańskiej. Raz może się zdarzyć nawet dwa, ale jeżeli coś powtarza się 3 razy z rzędu to poprostu lekceważenie zamówienia ze strony kucharza. Nie chciałam dawać więcej szans; ale wykańczamy dom w okolicy i nie zawsze mamy możliwość ugotować sobie obiadu. Restauracja dostała bardzo duży kredyt zaufanie i zdecydowanie uważam, że za duży. Po co robić wege kartę skoro i tak zamówienia są zupełnie lekceważone ? Sama kelnerka przyznała z kolei, że nie podadzą zupy bo zwyczajnie mają starą co okazało się po podgrzaniu ! Co nie powinno też mieć miejsca, ale jest bardziej wybaczalne niż 3 razy z rzędu podanie nie właściwego zamówienia. Do tego zamówienie narzeczonego przynieśli ,,tylko’’ 20 min po moim więc nie ma w ogóle mowy o wspólnym zjedzeniu posiłku.

adrian G.

Gorąco polecam , sala , ze ślicznym widokiem, przemiłą obsługą oraz pysznym jedzeniem . Pani Beata również dogląda aby wszystko działało jak w zegarku i klienci byli zadowoleni ! Będziemy wracać i polecać znajomym !

Ewelina M.

Viking to miejsce, które emanuje ciepłem i tradycją 🎄
Drewniane wnętrza, świąteczne ozdoby tworzą niezapomnianą atmosferę sprzyjającą celebracji tego wyjątkowego czasu🎄
Warto docenić wysiłek pracowników, którzy przez cały czas naszego spotkania towarzyszyli nam i troszczyli się o to, żeby niczego nie zabrakło na stole.
Menu wybrane przez nas okazało się bogate, urozmaicone i zostało stworzone przez najlepszego kucharza 💪 dopieszczone smakiem i elegancją.
Cóż więcej można dodać 🙆 nasze spotkanie okazało się na najwyższym poziomie i z całego serca mogę polecić Was innym, którzy wąchają się, gdzie zrobić spotkanie wigilijne dla pracowników❣️ bo w ten wyjątkowy dzień jesteśmy jak jedna wielka rodzina. Dziękujemy ❤️

Maciej S.

Lokal przyciąga uwagę bardzo oryginalnym pokryciem dachu. Bardzo niemiłe wrażenie na wejściu, a mianowicie przy wejściu gości wita tabliczka z napisem: „Niezapłacone rachunki będą zgłaszane na Policje”. Paradne i nie na miejscu. Traktowanie każdego gościa wchodzącego do lokalu jako złodzieja to zaiste przełom w obsłudze klienta w gastronomii. Wnętrze przepiękne i perfekcyjnie dopracowane. Obrazy lokalnego artysty, zazdroski w oknach - wszystko to składa się na super klimat. Obsługa lekko rozczarowuje - zagubieni młodzi ludzie sprawiają wrażenie zatrudnionych przed godziną i nie bardzo wiedzących, co właściwie mają robić. Żurek rewelacyjny, Ateryna czyli smażone małe rybki przepyszne, placek wikinga petarda. Udko z gęsi bardzo zaniża poziom dań. Chyba przed kolejnym sezonem na gęsi kucharz powinien sporo przemyśleć i potestować.